Polski podróżnik Tomasz Gehrke w Ruukki
W gazecie Siikajokilaakso ukazał sie artykuł o wizycie polskiego podróżnika Tomasza Gehrke w Ruukki.
Gazeta Siikajokilaakso, 9.2.2016: Pogoda była ostatnio w Finlandii nieprzyjemna, temperatury plusowe, śnieg stał się mokry i zdradliwy, a na drogach zrobiło się ślisko. To jednak nie odstraszyło polskiego rowerzysty Tomasza Gehrke, który w niedzielę przybył do miejscowości Ruukki, mając za sobą 54 dni jazdy na rowerze i przebyte 3 220 km. Gehrke zaliczył niemal połowę trasy, którą sobie wyznaczył i której celem jest objechanie całego Bałtyku.
A wszystko to po to, by zebrać środki dla 8-letniego Artura Sasinowskiego na operację nogi. – Nie dążę do zwrócenia na siebie uwagi, lecz na Artura. Poznałem tę rodzinę w Polsce i zdecydowałem, że zrobię jakiś dobry uczynek dla nich, bo naprawdę na to zasługują.
Tomasz Gehrke wyruszył w trasę jadąc przez Litwę, Łotwę, Estonię i Rosję. Dzięki Ambasadzie Polskiej w Helsinkach dowiedział się o tablicy pamiątkowej umieszczonej na ścianie biblioteki w Ruukki, która wyraża wdzięczność państwa polskiego za życzliwe potraktowanie polskich oficerów przebywających w Ruukki podczas drugiej wojny światowej. Oglądając tę tablicę w Ruukki T. Gehrke powiedział, że jego podróż nie ma charakteru politycznego, najważniejsze jest spotykanie ludzi. Gościnność Finów kompletnie go zaskoczyła, tym bardziej, że był wcześniej ostrzegany co do ich chłodu i sztywności. Gehrke podczas swej podróży zobaczył także, że Finowie lubią bardzo pomagać przybyszom. Przykładem tego może być uzyskanie w Finlandii sponsora, firmy Fingere Oy, która pokryła koszty noclegowe oraz koszty naprawy roweru i zakupu części zamiennych, a w Ruukki użyczenie noclegu przez rodzinę Eero Mäkinena.
Podróż wokół Bałtyku jest sumą wielu czynników i stanowi dla Gehrke test samego siebie. Mężczyzna miał 10 lat temu wypadek przy wspinaczce górskiej, a i potem dramatyczny epizod ze spadochronem. Po fizycznych doznaniach nastąpiło załamanie duchowe i burn out. Potem pięć lat dochodzenia do siebie. Ta podróż będzie więc testowaniem wszelakiej kondycji. Następne miasto do zaliczenia przez Gehrke to Oulu, do którego szlag poprowadzi przez Revonlahti.
Źródło: Ambasada RP w Helsinkach (finlandia.msz.gov.pl)
Fot: własność redakcji