Ambasador na Alandach
Na zaproszenie gubernatora Alandów Petera Lindbäcka ambasador RP Janusz Niesyto przebywał z dwudniową wizytą na Alandach. Jego pobyt uhonorowano wywieszeniem polskiej flagi na urzędowej siedzibie gubernatora.
Podczas wizyty ambasador spotkał się z szeregiem przedstawicieli miejscowej elity politycznej i biznesowej, w tym z wicepremierem i ministrem finansów lokalnego rządu Rogerem Nordlundem. Rozmawiano, jak to zwykle się czyni przy podobnych okazjach, o możliwościach nawiązania bliższych kontaktów miedzy Polską a Alandami, w tym uruchomienia nieistniejącej dotychczas wymiany turystycznej, czemu mogłoby m. in. służyć ustanowienie w Mariehamn konsulatu RP kierowanego przez konsula honorowego. W tym celu ambasador spotkał się z dwoma miejscowymi notablami – kandydatami do sprawowania tej zaszczytnej funkcji.
Ambasador został także zaproszony do odwiedzenia Poczty Alandów – dumy miejscowej administracji rządowej, gdzie został uroczyście i serdecznie podjęty przez jednego z dyrektorów zarządu poczty, panią Anitę Häggblom. Jak wiadomo, Alandy mają prawo do wydawania własnych znaczków pocztowych i korzystają z tego od 1984 roku. Rozmawiano o możliwościach wydania wspólnego znaczka przez poczty Polski i Alandów.
Każdy Polak może być dumny z zawodowych osiągnięć państwa Elżbiety i Piotra Pałamarzów, dwójki miejscowych architektów – konserwatorów zabytków, którzy od ponad 30 lat trudnią się przywracaniem dawnej świetności alandzkim zamkom, cmentarzom i kościołom. Ich dziełem jest między innymi odrestaurowanie ruin zamku Kastelholm – perły dawnej architektury Alandów, obecnie miejsca odwiedzin przez tysiące turystów z całego świata i szkoda, że nie z niedalekiej Polski. To dzięki państwu Pałamarzom ambasador trafił na cmentarz katolicki w dawnej twierdzy rosyjskiej w Bomarsund, gdzie na jednym z polskich grobów zapalił znicz dla uhonorowania pamięci polskich żołnierzy i oficerów zwiezionych tu przez Rosjan po upadku powstania listopadowego z 1830 roku.
Źródło: finlandia.msz.gov.pl
Fot: freeimages.com